Jeszcze do niedawna osoba, która chciała korzystać z odziedziczonego spadku musiała wystąpić do sądu w celu stwierdzenia nabycia spadku. Wiązało się to zwykle z wielomiesięcznym oczekiwanie na rozprawę.
Teraz oczywiście dalej można korzystać z tej możliwości, ale pojawiło się w polskim systemie prawnym wygodniejsze rozwiązanie - notarialne poświadczenie dziedziczenia, które skraca okres oczekiwania na możliwość dysponowania odziedziczonym majątkiem do kilku dni i wymaga tylko wizyty u notariusza.
Notariusz może sporządzić akt poświadczenia dziedziczenia w sytuacji, gdy w jego kancelarii, z odpowiednimi dokumentami, stawią się wszystkie osoby, które są brane pod uwagę jako spadkobiercy i złożą jednobrzmiące oświadczenia. Wtedy sporządzony zostanie protokół dziedziczenia.
Może się zdarzyć, że podczas takiego spotkania testament będzie otwierany i ogłaszany, a spadkobiercy złożą oświadczenie o przyjęciu albo odrzuceniu spadku.
Na podstawie protokołu dziedziczenia notariusz sporządzi akt poświadczenia dziedziczenia, który następnie zarejestrowany zostanie w rejestrze prowadzonym przez Krajową Radę Notarialną. Po rejestracji akt nabywa taką samą moc jak prawomocne postanowienie sądu o nabyciu spadku.
Warto zwrócić uwagę, że za składanie fałszywych oświadczeń, osobom uczestniczącym w tej czynności prawnej, grozi odpowiedzialność karna.